Bez obaw się nie obyło...

nasze pierwsze spotkanie w nowym ale starymi miejscu czyli w sklepie, do końca nie wiedziałam czy się pomieścimy ale udało się, miejsca jest w sam raz na 8 osobowe grupy,w tej chwili grupy były dwie, ale w razie potrzeby poprostu zwiększę częstotliwość zajęć. Dzieciaki jak zwykle były fantastyczne i poradziły sobie z zadaniem rewelacyjne. Przyznam sie szczerze ,że ja sama czasami mam trudności ze złożeniem tekturek 3D, powiedziałam o tym dzieciakom, na co one proszę pani ale to przecież takie puzzle tylko przestrzenne. I co tu wiecej dodać-nic.