Od soboty miałam być na urlopie, niestety sprawy rodzinne znajomych, do których się wybieraliśmy na Mazury pokrzyżowały nam plany, oczywiście rodzina najważniejsza i w tej sytuacji nie ma co marudzić i trzeba sobie jakoś ten czas zorganizować. Więc zamiast urlopu - praca. Dzisiaj powstały kartki ślubne, większość z nich będzie dostępna od ręki w sklepie w Bielawie. Napisy na karteczkach pochodzą od Joli Góry.
Niesamowicie ładne
OdpowiedzUsuń