Robiąc dzisiaj boxa wróciłam wspomnieniami do moich początków i uświadomiłam sobie ,że zaczynałam właśnie od boxów, tak się nimi zachwyciłam, że postanowiłam spróbować je robić, początki nie były łatwe, zwłaszcza że nie miałam takich narzędzi jak teraz, tylko linijka, skalpel i nożyczki. Ale myślę że każdy tak zaczynał, po co na początku inwestować w sprzęt jak nie wiadomo czy będzie się to robić ,czy to tylko chwilowe widzi mi się. Cieszę się że we mnie ta pasja pozostała i dalej się rozwija ,a teraz jest elementem mojej pracy.
Wózeczki lubię robić najbardziej.
Kieszonka na kartę podarunkową do Super Pharm tak aby mama mogła kupić to co potrzebuje dla maluszka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz